Pomadka wiesiołkowa ochronna
Opis producenta:
Moje spostrzeżenia:
Zacznijmy od tego,iż nie jestem fanką mazideł do ust.Natomiast pielęgnacji nie można ominąć,dlatego regularnie używam pomadek,a od czasu do czasu błyszczyków i szminek o delikatnych kolorach.Od pomadek głównie oczekuję odżywienia i ochrony przed działaniem warunków atmosferycznych.Pozostałe właściwości są dla mnie mniej ważne.
Pomadka zamknięta jest w szczelnym,plastikowym opakowaniu.Podoba mi się jej delikatny zapach.Dobrze odżywia,nawilża i natłuszcza usta oraz nadaje im delikatny połysk.Czyli śmiało mogę powiedzieć,że producent nie okłamał nas i pomadka spełniła wszystkie jego obietnice!.Jedyne czego mogę się przyczepić to trwałość-nie należy do najdłuższych,ale ze dwie godzinki na ustach na pewno zostanie.Jednak kiedy mamy jakieś większe problemy z ustami,np.kiedy są popękane,produkt będzie gorzej sobie z nimi radzić,bo od pomadki nie możemy też wiele wymagać.Polubiłam ten produkt i mogę go śmiało polecić osobom,które nie wymagają za dużo od pomadek ochronnych.
Krem nawilżający kuracja dzienna
Opis producenta: Doskonale pielęgnuje cerę wrażliwą, szczególnie z problemami naczynkowymi. Poprawia mikrokrążenie, obkurcza "pajączki" i zapobiega pojawianiu się zmian rumieniowych. Zawarte w nim składniki roślinne czynią skórę optymalnie nawilżoną i zregenerowaną. Stanowi skuteczną ochronę skóry przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i promieniowaniem UV.
Dostępność i cena: Apteka,ok.18 złotych za 45 ml
Moje spostrzeżenia:
Moja skóra jest sucha i wrażliwa,bez naczynek,a więc recenzja niestety nie będzie pełna.
Krem jest lekki,idealnie nadaje się pod makijaż .Niestety efekt nawilżenia jak dla mnie nie zachwycający-nawet za dnia moja skóra musi poczuć pełne nawilżenie.Jednak po użyciu skóra była gładka i miękka w dotyku.Krem w żadnym stopniu nie podrażnił mojej wrażliwej skóry.Plusem na pewno jest fakt,że produkt chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i promieniowaniem UV.Podoba mi się również zapach kremu.
A ja lubię pomadkę z eveline s serii bodajże biosoft :) Super był :D
OdpowiedzUsuńO,to jak pokończę wszystkie maziadła to rozejrzę się za nią ;)
UsuńSame dobre składniki ma ta pomadeczka:):) Fajnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
nigdy nie słyszałam o tych produktach ;)
OdpowiedzUsuńMam pomadkę wiesiołkową bodajże z firmy Oeparol - nie pamiętam dokładnie :D I jestem bardzo z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńo nigdy nie słyszałam o tej pomadce :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńciekawe recenzje :))
Nie słyszałam jeszcze nigdy o tej pomadce ;))
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze tą pomadkę:)
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze ciezko zrecenzowac krem jak sie go uzywa tylko raz ;( mogliby dac go wiecej.
OdpowiedzUsuńO pomadce nie slyszalam, ja mam swoje ulubione jak Tisane czy Neutrogena i bede sie ich na razie trzymac ;)
Miałam bodajże 3 próbki,ale to i tak dla mnie zbyt mało ;)
Usuńpomadka ma fajne składniki
OdpowiedzUsuńja uwielbiam pomadkę alterry
OdpowiedzUsuńpomadka wydaje mi sie fajna:))) Kochana swietne recenzje - jesli moj blog tez Ci sie spodoba to moze obserwacja obustronna??? wiesz nic na sile pozdrawiam papap
OdpowiedzUsuńsłyszałam że pomadka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuń