Wczoraj w szkole cały dzień źle się czułam i czekałam na zakupy,bo nic tak
nie poprawia samopoczucia jak one ;).Nawet jeśli są niewielkie ;)
W Naturze zakupiłam tusz z Maybelline the Colossal volum express 100 % black znany chyba wszystkim.Jak jeszcze któraś nie miała go w swoim posiadaniu to polecam ;))
Drugi i ostatni zakup to puder brązujący Catrice.Jest on z edycji limitowanej,na razie użyłam go raz i jest świetny.Nadaje się praktycznie dla każdego koloru skóry,ciężko zrobić sobie nim krzywdę.I cena też powinna was zachęcić.Dzień przez zakupem na którymś z blogów wyczytałam,że został przeceniony z 18 zł na 9 zł.W Naturze takiej informacji nie znalazłam,ale przy kasie okazało się,że kosztuje tylko 9 zł ;)
Puder jest bardzo duży,ma 23 g.
Ostatnie trzy rzeczy zakupiłam w Drogerii Jaśmin.Jaśmin ma dwie półki z kosmetykami firmy Pierre Rene w tym Miyo.Bardzo chciałam mieć cienie do powiek właśnie z Miyo i żałuję,że kupiłam tylko dwa.Następnym razem zakupię delikatniejsze kolorki ;)
Ten po lewej cień w rzeczywistości jest zielony ( na wcześniejszym zdjęciu wyszedł zupełnie inny kolor )
A drugi cień to piękny,morski kolor:
Ostatni zakup to lakier No 18 Cocktail,kiedy go zobaczyłam,pomyślałam że skądś go znam.A tak, Justyna na swoim blogu pokazywała go : http://zauroczona-kosmetykami.blogspot.com/2012/05/lakierowo-miyo-cocktail-no-18.html.Czyż nie jest piękny? ;>
No i jeszcze w jakimś sklepie z ubraniami,kupiłam chustkę w flagę USA i naszyjnik kotek ;))
No i to na tyle mych zakupów.Jutro wybieram się do Biedronki,zobaczyć czy jest już dostawa kosmetyków z gazetki,którą Wam ostatnio pokazywałam.
ale śliczna ta chusta ♥♥
OdpowiedzUsuńco do bronzera zastanawiam się nad nim :D ale chyba nigdy bym go nie zużyła :s
No właśnie ja chyba też nigdy go nie zużyje;D.Ale będę się starać ;)
Usuńsuper te cienie;)
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie tusz
OdpowiedzUsuńcudowny kotek:))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki catrice mają świetną kolorówkę
OdpowiedzUsuńkolory cieni wydaja sie fajne :)
OdpowiedzUsuńTen drugi (nazwijmy go umownie turkusem :D) jest powalający ;)
OdpowiedzUsuńMam ten morski cień :) Bardzo fajny jest ;)
OdpowiedzUsuńten tusz jak dla mnie się ostatnio pogorszył, osypuje się niemiłosiernie. Wiem, że dużo dziewczyn też ma ten problem. Nie wiem co się z nim stało :(
OdpowiedzUsuńDzisiaj też zauważyłam,że się osypuje ;/.Choć na szczęście tylko troszeczkę.
Usuńooooo turkusowyyyy wspaniały kocham ten kolor :D
OdpowiedzUsuńKurcze, kusi mnie ten bronzer z limitki Cucuba, jednak mam tyle podobnych kosmetyków, że chyba grzechem byłoby kupować kolejny. Ale z drugiej strony grzechem nie wziąć go, skoro jest przeceniony o połowę... ;)
OdpowiedzUsuńOjj te dylematy ;).Mam podobnie tak z różami do policzków ;))
UsuńJak ostatnio patrzyłam to bronzer nie był przeceniony, ale kto wie... ceny na czytniku nie sprawdzałam :)
OdpowiedzUsuńzieleń piękna!
ładny morski. ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie ! nic tak nie działa na samopoczucie kobiety jak zakupy :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten zielony ;D
OdpowiedzUsuńTa chusta wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńZakupy widzę że udane :) Ciekawa jestem jak ten puder będzie prezentował się na twarzy :)
Śliczna kicia, a ja kocham wszystko co kocie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zakupy :) podoba mi sie te cienie :)
OdpowiedzUsuńwidac, że zakupy udane :)
OdpowiedzUsuń