Moje ulubione perfumy

 O perfumach na blogu jeszcze nie było. Portfel nastolatki raczej nie pozwala na zakup droższych perfum,ale od czego są flakoniki mamy ? ;D.Na szczęście moja mama nie jest skąpa i pozwala mi je używać do woli. ( no prawie do woli )
                             
                                    Emporio Armani Diamond

Opis perfum:

Giorgio Armani Emporio Diamonds to perfumy, które pojawiły się na rynku w roku 2007. Flakon to diament, który każda kobieta może mieć dla siebie. Diamenty, jak wiadomo, są najlepszymi przyjaciółmi kobiet (śpiewała o tym Marylin Monroe). Twarzą Emporio Diamonds jest piosenkarka Beyonce Knowles.

Głowa

mailna, liczi

Serce

frezja, róża

Podstawa

paczuli, cedr, ambra, wetiweria, wanilia

                                                                    ( źródło http://www.iperfumy.pl )

Perfumy zamknięte są w eleganckim flakoniku w kształcie diamentu,stąd nazwa perfum ;)

Perfum należy do moich ulubionych.Jako główną nutę wyczuwam malinę,chociaż jego zapach z początku trudno sprecyzować.Wydaje mi się,że jest on zmienny.Czasami wyczuwamy słodycz,czasami jest bardziej elegacki.Mimo wyczuwalnej słodyczy zapach nie dusi.

Perfumy są idealne na co dzień,utrzymują się cały dzień.

Jedynym minusem dla mnie zawsze będzie cena ( ok.223 zł ),jednak pojemność 100 ml starcza na dużo psiknięć ;))

Lancome Tresor

Opis perfum:

Tresor w języku francuskim znaczy skarb. Jest jednym z najlepiej sprzedających się zapachów marki Lancome. Wyjątkowo ciepła i elegancka kwiatowo-orientalna kompozycja perfum to mieszanka róży, moreli,heliatropu i konwalii. Zapach został wprowadzony na rynek w 1990 roku a jego twórcą jest Sophia Grojsman.

Głowa

lilak, brzoskwinia, morela, róża

Serce

heliotrop, irys, jaśmin, konwalia

Podstawa

piżmo, bursztyn, wanilia, drzewo sandałowe

( żródło http://www.iperfumy.pl/ )

Ten flakon bardzo mi się podoba,lubię różne wymyślne flakony ;)

Zapach znacznie różni się od Armaniego.Ten jest bardziej mocny,przy zbyt dużej ilości może być przytłaczający.Trwałość jest bardzo dobra, utrzymują się cały dzień.Ja podkradam je od mamy na jakieś ważniejsze okazje ( czyli rzadko ) ,bo na co dzień jest dla mnie troszkę za mocny.Lubię je,czuję się z nimi luksusowo ;).

Minusem  jest cena (ok. 240 zł ) , ale skoro on według mnie nie nadaje się typowo na co dzień powinien starczyć na jeszcze dłużej.

Perfumy możecie kupić na http://www.iperfumy.pl/perfumy/,dodatkowo do każdego zamówienia jest prezent gratis ;)))

A jakie są Wasze ulubione perfumy ? Używacie któryś z powyżej opisanych ?

Carmex balsam do ust jaśmin i zielona herbata

Witajcie ;). Jak pewnie zauważyłyście pozmieniałam trochę wygląd bloga.Wydaję mi się,że jest teraz bardziej przejrzyście. Za oknem mamy okropną pogodę.Ja jestem chora także siedzę w cieplutkim domu.Jeśli tak dalej pójdzie będę co miesiąc chora :(. Także muszę zmienić swoje nawyki żywieniowe tzn,ograniczyć słodycze,a jeść więcej owoców ( łatwizna ) i warzyw ( z tym gorzej, nie przepadam za większością warzyw ). No cóż,koniec narzekania,czas na recenzję balsamu do ust,który otrzymałam do testowania od Carmex.

Carmex balsam do ust jaśmin i zielona herbata:

Producent:

Cierpiący z powodu spierzchniętych,popękanych ust Alfred Woelbing wynalazł w USA  balsam do ust Carmex. Rodzina Woelbing do dziś prowadzi firmę,a Carmex stał się jednym z najbardziej cenionych na świecie balsamów do ust.

Unikalna receptura balsamu Carmex zawiera specjalne składniki, które powodują klasyczne uczucie

mrowienia dające znać, że Carmex działa skutecznie, kojąc, nawilżając i chroniąc spierzchnięte, popękane usta. Wypróbuj go i przekonaj się , dlaczego jest on ulubionym balsamem gwiazd z Hollywood oraz specjalistów od makijażu na całym świecie.

* pierwsze miejsce w USA przyznawane przez ponad trzynaście kolejnych lat przez pharmaceuticals magazine dla “najbardziej zalecanego przez farmaceutów balsamu do ust”.

Skład:

 petrolatum, lanolin, ethylhexyl methoxycinnamate, cetyl esters, theobroma cacao seed butter, cera alba, flavor, benzophenone-3, paraffinum liquidum, camphor, menthol, salicylic acid, benzyl alcohol and linalool, zawiera oxybenzone 

Produkt zamknięty jest w plastikowym opakowaniu,w tubce.Jego użytkowanie jest bardziej higieniczne od standardowego Carmexa w słoiczku.Podoba mi się jego zapach,nigdy się z takim nie spotkałam,także ciężko mi go jakoś określić.Zielonej herbaty raczej nie wyczuwam.

Konsystencja jest gęsta, balsam nie daje koloru na ustach,jedynie trochę je nabłyszcza.

Jeśli chodzi o działanie to jestem średnio zadowolona.Niby natłuszcza usta oraz przez moment daje efekt mrowienia,ale niestety są to efekty krótkotrwałe.Balsam szybko schodzi z ust,gdy mamy z nimi większe problemy np.są popękane to może on nam wystarczająco nie pomóc.Przy chorobie zawsze towarzyszą mi suche usta i muszę je często natłuszczać,a jak już wspominałam produkt szybko schodzi z ust także z wydajnością będzie średnio. Carmex ma SPF 15, co jest dla naszych ust wielkim plusem.

Także polecam osobom niewymagającym, ja na okres jesienno-zimowy wracam do Carmexu w słoiczku.

A i jeszcze mam małe pytanie.Zawsze zastanawiałam się czy wolicie czytać recenzje długie,wyczerpujące czy może krótkie i treściwe ? Będę wdzięczna za odpowiedzi ;))

Safira maseczka nawilżająca ziołowo-witaminowa z kwasami AHA

               
     Cześć ;).Jak mija Wam sobota ? Ja odpoczywam w domu,później nakładam maseczkę i biorę ciepłą kąpiel ;)) Dzisiaj przedstawię Wam maseczkę,którą dzisiaj użyję.Dodatkowo warto dodać,że należy ona do moich ulubionych.

Cena : 26,90 zł / 150 ml

Dostępność : http://www.safirazakupy.pl/safira-maseczka-nawilzajaca-ziolowowitaminowa-kwasami-aha-p-40.html

e-mail polecającego : kosmetykiblondie@onet.pl

Co mówi producent ? 

Skład :

Moje spostrzeżenia:

Maseczka zamknięta jest w plastikowym opakowaniu.Gdy dajemy je pod światło możemy zobaczyć ile pozostało produktu.Podoba mi się jej niedrażniący zapach,jest bardzo przyjemny.Ma trochę rzadką konsystencję,ale nie spływa z twarzy.Maseczkę trzymam na twarzy około 20 minut,po czym zmywam ją ciepłą wodą.

+

Po użyciu maseczki twarz jest odżywiona,po regularnym stosowaniu rzeczywiście zauważyłam poprawę wyglądu skóry.Dodatkowo maseczka ma opóźniać proces starzenia skóry,co dla posiadaczek suchej skóry jest bardzo ważne.Produkt jest bardzo wydajny,zużycie jest niewielkie,a  nakładam ją grubą warstwą.Maseczka nie podrażnia ani nie uczula.

Wielkim plusem jest wyprodukowanie w PL ( a co,trzeba wspierać Polskę ;) ) i dodam,że produkt nie był testowany na zwierzętach.

-

Minusem na pewno będzie dostępność.Cena ( 26,90 zł ) jak na maseczkę może być zbyt wysoka,ale pamiętajmy,że ona nie jest tylko na jedno,czy kilka użyć.

 

Wygraj BB Cream ;) KONIEC

 Cześć wszystkim ;)) Powracam po prawie dwóch tygodniach nie pisania.Jak zawsze stęskniłam się za blogiem i przychodzę do Was ze spóźnionym rozdaniem z okazji pół roku bloga ;))

                                                        Co jest do wygrania ?

Krótko o produkcie:

Sztandarowy produkt Skin79 najpopularniejszy na całym świecie. Ten wyjątkowy krem BB łączy w sobie aż 10 funkcji w jednym, uroczym, różowym, a do tego eleganckim opakowaniu.Zawarta w kremie adenozyna i arbutyna rozjaśnia i uelastycznia, dzięki czemu skóra staje się promienniejsza, zdrowsza i świeższa. Osmopur, czyli mieszanka wyciągu ze słonecznika, otrębów ryżu oraz wyciągu z bluszczu, pozwala chronić skórę przed działaniem środowiska zewnętrznego i dłużej cieszyć się młodością. Całości dopełnia fito-kompleks odpowiedzialny za głebokie nawilżenie oraz wygładzenie skóry, dzięki czemu optymalna wilgotność zostaje zatrzymana w skórze na długi czas.Krem BB łączy w sobie także właściwości bazy i podkładu. Doskonale kontroluje wydzielanie sebum oraz kryje niedoskonałości cery.Za sprawą wysokiego filtra SPF25 krem doskonale radzi sobie z codzienną ochroną skóry przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB.

                                                               ( źródło http://www.alledrogeria.pl/ )

                                                                                        

1.Fundatorem nagrody jestem ja.

2.Rozdanie trwa od dzisiaj 14.09 do 14 listopada do godz 23:59

3.Wyniki rozdania pojawią się w przeciągu tygodnia od zakończenia.

4.Zwycięzce wylosuje maszyna losująca

4.W rozdaniu mogą brać osoby,które nie mieszkają w Polsce

5.Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych /Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm./

                                        Żeby wziąć udział w rozdaniu:

1.Musisz być publicznym obserwatorem mojego bloga + 1 los

2.Możesz polubić blog kosmetykiblondie na facebooku + 3 losy

3.Możesz dodać zdjęcie z rozdaniem na pasek boczny + 2 losy

4.Możesz dodać blog do blogrolla + 1 los

5.Możesz dodać notkę z informacją o rozdaniu wraz ze zdjęciem + 2 losy

                              Czyli w sumie do zdobycia 9 losów!

                                        Formularz zgłoszeniowy:

 1.Obserwuję jako:

 2. Lubię na FB jako:NIE/TAK( Imię i pierwsza litera nazwiska )

 3. Pasek boczny: NIE/TAK ( adres bloga )

 4. Blogroll: NIE/TAK ( adres bloga )

 5. Notka : NIE/TAK ( link do notki )

 6.E-Mail: 

                                                          Powodzenia ;)

Współpraca z Odrą i mini zakupy w Biedronce

Witajcie w nowym miesiącu ;).Niedawno nawiązałam pierwszą współpracę niekosmetyczną  z firmą Odra,która produkuje pewnie wszystkim znaną chałwę :

Do recenzji otrzymałam 12 sztuk chałw o smaku mleczno-sezamowym.

Oraz batoniki Beauty Line z firmy Otmuchów i płatki musli Beauty Line.

Uwielbiam chałwę i musli ;))

Jeśli chodzi o zakupy biedronkowe zdecydowałam się na jedynie dwie rzeczy:

Płyn micelarny z Eveline i pomadkę do ust z Oeparol ;)

Miałam zakupić jeszcze szampon z odżywką z Timotei,ale zapach skutecznie mnie zniechęcił.

A wy co zakupiłyście ? Lubicie chałwę ?