Witajcie :)
Konsekwentnie staram trzymać się zasady 4 notek w tygodniu,mam nadzieję,że nie będę miała z tym żadnych problemów :).Kolejny raz na blogu będzie bardzo pozytywna,bez żadnych minusów opinia produktu :))
Under Twenty WOW ENERGY 2w1 kremowy peeling mycie+złuszczanie
Producent:
Moje spostrzeżenia:
Z tego co pamiętam jest to jeden z moich pierwszych peelingów do twarzy ( kiedyś nie używałam,co nie jest najlepszym wyborem ) i jeden z najlepszych.
Producent zaleca używanie peelingu 3-4 razy w tygodniu,jak dla mnie jest to za często.Wystarczy mi raz w tygodniu,po jego użyciu najczęściej nakładam maseczkę.
Drobinki nie są za mocne,dla mnie jest to średni zdzierak.Takie lubię najbardziej :).
Skóra po jego użyciu jest dokładnie oczyszczona,martwy naskórek złuszczony i skóra jest bardzo dobrze nawilżona (choć nawilżenia wcześniej nie wymagałam od peelingów to ten efekt jest bardzo zadowalający) .Jego kremowa konsystencja osobiście mi bardzo odpowiada i tym pewnie będę się kierować prazy zakupie kolejnych peelingów.
Dodatkowo peeling ma ładny zapach,jak dla mnie połączenie brzoskwini i pomarańczy :).
Podsumowując: Dobry peeling i polecam nie tylko under twenty :)
O fajnie, jeszcze nie miałam nic z under twenty :D
OdpowiedzUsuńHm, nie jestem pewna czy sięgnę po niego. Ale generalnie bardzo fajnie, że dobrze się u Ciebie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog. Dziękuję za obserwację mojego bloga,odwdzięczam się tym samym :)
OdpowiedzUsuńalex-and-alexis.blogspot.com
Słyszałam kilka negatywnych opinii na temat produktów under twenty, ale niedawno kupiłam nawilżający krem antytrądzikowy, tak dla sprawdzenia i spełnia swoją rolę w 100%. A ten peeling zapowiada się dość ciekawie.. ;>>
OdpowiedzUsuńczujesieidealnie.blogspot.com
miałam nie raz ten peeling i dobrze się sprawdzał :) ogólnie lubie kosmetyki z under twenty :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nić z under twenty.. Muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńSama miałam ten peeling, ale wciąż eksperymentuje z innymi cudeńkami z Under20 :D Mam słabość do tej firmy, więc staram się wypróbować wszystkich kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://lia-and-lia.blogspot.com/
nie miałam go ale mam podobny z garniera - bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńdawno już nie miałam kosmetyków under twenty,na razie musze odstawić tego typu produkty;)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię dow spólnej obserwacji oraz na rozdanie z błyskotką:)
pozdrawiam serdecznie;)
nie miałam, ale chyba wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo
http://xiness.blogspot.com/
Nie miałam tego peelingu, jakoś ostatnio troszkę się na tej firmie zawiodłam...
OdpowiedzUsuńobecnie z "peelingów" używam płatków peelingujących z Cleanic...